Lifestyle Wiadomości branżowe

Grupa LUX MED wprowadza na rynek pierwsze prywatne ubezpieczenie szpitalne. Za tym idzie rozbudowa oddziałów pomocy doraźnej w placówkach

Grupa LUX MED wprowadza na rynek pierwsze prywatne ubezpieczenie szpitalne. Za tym idzie rozbudowa oddziałów pomocy doraźnej w placówkach
Oferta Grupy LUX MED była do tej pory skupiona wokół abonamentów medycznych, popularnych zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i pracodawców, oferujących je jako dodatkowy benefit pozapłacowy. W

Oferta Grupy LUX MED była do tej pory skupiona wokół abonamentów medycznych, popularnych zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i pracodawców, oferujących je jako dodatkowy benefit pozapłacowy. W ostatnich tygodniach grupa rozszerzyła tę ofertę, wprowadzając na rynek pierwsze prywatne ubezpieczenie szpitalne „all risks”, które obejmuje kompleksową pomoc planową i doraźną. Dlatego ten krok pociąga za sobą konieczność rozbudowy szpitali o oddziały opieki doraźnej. Taki oddział właśnie został otwarty w LUX MED Szpital Św. Elżbiety w Warszawie, wcześniej uruchomiono taką placówkę w gdańskim Szpitalu Swissmed. Grupa zapowiada, że będzie mocno rozwijać zarówno swój segment szpitalny, jak i ofertę takich ubezpieczeń.

 Do tej pory koncentrowaliśmy się na opiece ambulatoryjnej, która obejmowała m.in. pierwszą pomoc lekarza podstawowej opieki, stomatologię czy rehabilitację. Jednak aby zaoferować pacjentom pełną, kompleksową ofertę, trzeba było wejść w usługi szpitalne. Stąd nasze Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED – Pełna Opieka jest uzupełnieniem dotychczasowej opieki – mówi agencji Newseria Biznes Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED. – Podczas badania rynku zarówno klienci indywidualni, jak i pracodawcy mocno dopytywali nas o to, kiedy wprowadzimy do oferty takie uzupełnienie.

Polisa „all risks” ma być odpowiedzią na problemy, z jakimi mierzy się polski system ochrony zdrowia, w tym m.in. długie terminy i niezadowolenie pacjentów z jakości publicznej opieki. Obejmuje całość leczenia: od diagnostyki szpitalnej, przez zabiegi planowe, pomoc w nagłych przypadkach, aż po rehabilitację poszpitalną i przegląd stanu zdrowia. Dotyczy to też prowadzenia ciąży, porodów i neonatologii.

W ten sposób zapewniamy kompleksową ofertę zarówno w części ambulatoryjnej, jak i szpitalnej – mówi Anna Rulkiewicz. – Liczymy, że duża część pacjentów będzie chciała skorzystać z prywatnej opieki w tym szpitalnym segmencie.

Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED Pełna Opieka ma zapewnić pacjentom realną pomoc medyczną wtedy, kiedy jest im najbardziej potrzebna. Szczególną rolę ma w niej pełnić dedykowany Koordynator Opieki Szpitalnej, który poprowadzi pacjenta od momentu zgłoszenia przez cały proces leczenia w szpitalu. Co istotne, polisa ma bardzo szeroki zakres – nie zawiera listy przewidzianych procedur medycznych, jedynie listę wykluczeń.

A to już wiesz?  Agnieszka Holland: praca przy ?House of Cards? warta była poświęcenia tych kilku miesięcy życia

– W Polsce trudno jest rozwijać usługi szpitalne, o ile nie ma się własnej infrastruktury, a sektor publiczny ma swoje problemy – mówi prezes Grupy LUX MED. – Żeby zaoferować pacjentom lepszą jakość i dostępność, musieliśmy bazować na tym, co sami posiadamy. Dlatego tak istotny jest dla nas rozwój szpitalnictwa w ramach Grupy LUX MED. Ten segment będzie w nadchodzącym czasie rozwijał się dość intensywnie.

W skład infrastruktury grupy wchodzi 14 szpitali w całej Polsce. Grupa zamierza mocno rozwijać ten segment. Tym bardziej że polisa szpitalna obejmuje nie tylko pomoc planową, ale i doraźną, w nagłych przypadkach. Świadczenie takiej opieki byłoby niemożliwe bez dedykowanego oddziału pomocy doraźnej. Dlatego pierwszy taki oddział w marcu br. Grupa LUX MED uruchomiła już w gdańskim szpitalu Swissmed. Drugi został właśnie otwarty w warszawskim Szpitalu Św. Elżbiety. Oferuje on pomoc medyczną 24 godziny na dobę. W nagłych sytuacjach pacjenci mogą otrzymać w nim pomoc m.in. w zakresie opatrywania ran i urazów, leczenia farmakologicznego czy pilnych konsultacji medycznych.

– To mogą być przypadki związane z ostrą infekcją, bardzo wysoką gorączką, bólami brzucha nieokreślonego pochodzenia czy też bólami w klatce piersiowej – mówi Michał Kuczmaszewski, prezes LUX MED Szpital Św. Elżbiety. – Zapotrzebowanie na tego typu usługę medyczną jest ogromne. Wielokrotnie dostawaliśmy zapytania od naszych pacjentów, partnerów medycznych, przyjaciół o dostępność pomocy medycznej w sytuacjach nagłych. W tej chwili pacjent w sytuacji nagłego pogorszenia stanu zdrowia skazany jest na szpitalny oddział ratunkowy, wielogodzinne oczekiwanie w kolejkach i ogromny stres, a to są ostatnie rzeczy, które powinny się przytrafić pacjentowi w tego typu sytuacji.

Zatrudniamy specjalistów chorób wewnętrznych, medycyny ratunkowej i chirurgii ogólnej, a wielu z naszych lekarzy ma dodatkowe specjalizacje, które są bardzo pomocne w ramach diagnostyki pacjentów na oddziale internistyczno-diagnostycznym – mówi Magdalena Parys, dyrektor ds. projektów medycznych w LUX MED Szpital Św. Elżbiety. – Nasza pomoc doraźna jest wyposażona w sprzęt do ratowania życia, m.in. defibrylator, respirator, kardiomonitory, dostęp do tlenu oraz do szerokiej diagnostyki. Oprócz badań, które wysyłamy do laboratorium, mamy możliwość wykonania szybkiej analizy wielu parametrów krwi za pomocą analizatora, w tym np. wykładników stanu zapalnego, białka C-reaktywnego. Posiadamy też całodobową diagnostykę obrazową, czyli rentgen i tomograf, a w najbliższym czasie planujemy uruchomienie dyżuru ultrasonograficznego.

Grupa LUX MED ma w planach budowę takich oddziałów w kolejnych miastach.

A to już wiesz?  Co trzeci lekarz w Polsce cierpi na zaburzenia depresyjne i lęki. Nie pozostaje to bez wpływu na kontakty z pacjentami

– Z pewnością będą to Katowice, Kraków, Wrocław, ale wszystko zależy od zapotrzebowania pacjentów i wielkości populacji, aby szpitale prywatne i oddziały doraźnej pomocy miały szansę w nich zaistnieć. Nasze plany rozwoju ubezpieczeń szpitalnych są oczywiście duże i chcielibyśmy mieć tę ofertę na terenie całej Polski. Dziś na horyzoncie są trzy–cztery kolejne miasta, ale to nie jest nasze ostatnie słowo – zapowiada Anna Rulkiewicz. 

Lifestyle.newseria.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy